Weronika, Tomek i Lila — noworodkowa sesja w domu
with Brak komentarzy

Ostatnio odwiedziłam w Krakowie moich zaufanych ludzi, którym rodzina powiększyła się o tę kruszynkę. Lila w momencie sesji nie miała nawet miesiąca, a to idealny czas na sesję noworodkową. Sesje tego typu płyną sobie powoli, w tempie podyktowanym przez dziecko. … Czytaj dalej

Marek z rodzicami – domowa sesja z noworodkiem
with 2 komentarze

„Zrobię kawę” — usłyszałam chwilę po tym, jak weszłam do ich domu. Wspięłam się po schodach na piętro i przywitał mnie ten mały, 11-dniowy człowiek, sprawca tego spotkania. Na stole zaraz pojawiła się kawa z kawałkiem ciasta – wiedziałam, że … Czytaj dalej

Ania z rodziną – świąteczna sesja w domowym zaciszu
with Brak komentarzy

Cześć! Długo mnie tu nie było…, ale! wracam z cudną historią. Jakiś czas zastanawiałam się, czy to nie za wcześnie na świąteczne klimaty i doszłam do wniosku, że nie 😀 Poza tym, ciepła atmosfera, lampki i ciastka to nie tylko … Czytaj dalej

Gosia i Maciek z synkiem — domowa sesja w Gdańsku
with Brak komentarzy

Mimo jesieni za oknem przychodzę dzisiaj z jeszcze całkiem letnim wspomnieniem. W sierpniu odwiedziłam Gosię, Maćka i ich synka, Tomka w ich ciepłych czterech kątach. Widzieliśmy się już ponad rok temu na sesji ciążowej. Pamiętam ją bardzo dobrze, jakby była … Czytaj dalej

Helena i jej rodzice – sesja domowa z noworodkiem
with Brak komentarzy

Cześć! Poniedziałki mogą być dobre! W jeden z nich spotkałam się z Melą, Mateuszem i Helenką na spokojną, ciepłą sesję domową. Zdjęcia zrobiliśmy w Dęblinie, czyli mieście, z którego pochodzę, a z Melą znamy się od czasów szkolnych. To naprawdę … Czytaj dalej

Grudniowy poranek – sesja świąteczna na Śląsku
with Brak komentarzy

Jest 23.12.2020 i aż trudno uwierzyć. Uwierzyć: że to już grudzień, że minął rok i co to był za rok. Nie będę się tutaj więcej o tym rozpisywała. Sama mam dosyć tematu i zgaduję, że nie jestem w tym jedyna. … Czytaj dalej

Idą święta – sesja rodzinna w domowym zaciszu
with Brak komentarzy

Idą święta.W tym roku całkiem inne, ale może nie takie złe. W mniejszym gronie, spokojniej, bez presji. Takich życzę każdemu. Z tej okazji, pewnego niedzielnego poranka, odwiedziłam Matyldę, Oskara, Leona i ich rodziców. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę z mamą trójki, … Czytaj dalej

Domowa sesja Iwony – długi poranek przy kawie i kocich opowieściach
with Brak komentarzy

Uwielbiam celebrować poranki to zdecydowanie moja pora dnia. Zazwyczaj staram się wstać wcześniej, by mieć czas na spacer z Tadkiem, spokojne śniadanie z kawą (lub dwoma). Spotkania towarzyskie to dla mnie śniadania i kawy na mieście. Jestem fanką wszelkich kawiarni, … Czytaj dalej

1 2